Polana w Lesie.

Klacz skinęła łbem i wygalopowała o__o'

// iks de o.o' //

Galopując przy okazji sowim cudnym wzrokiem swaliła wiewiórke która glebła na szyszkę

// look na podpis xD

Spojrzała za wiewiórkę. Po chwili spostrzegła że to 'Wiewiórka zombi'!
- Ona mnie prześladuje!

// każde wiewiórki mają takie ząbki //

- Amber, to nie prawda - próbował jej spokojnie wszystko wytłumaczyć o_O"

Wkłusowała oo"

- Tak? - wygalopowała.

// sorki ale cos z klawiatura mam xD

// Luz xPP //
Siadł na ziemi i spojrzał za Amber po czym look na Nuit.

Parsknęła, biegając sobie między drzewami xP

Ziewnął kilkakrotnie i zaczał układać się do snu x.X

Podeszła do ogiera, nie chcąc, żeby zasnął.
- Żyyj - mruknęła, gapiąc się na Karpika.

Wstępował z zawieszonym łbem , rozszerzył chrapy i parsknął dosyć głośno , dając tym samym do zrozumienia , że nie jest dziś w najlepszym nastroju.

- Żyje, oddycham xP - powiedział do klaczy i wytknął lekko doń język x3

Odwróciła łeb w stronę Lucyfera, krzywiąc się lekko. Skinęła mu łbem, po czym skierowała wzrok na C.B.
- To dobrze - mruknęła

Zero jakiejkolwiek reakcji na Luca. Zastrzygł uszami, ziewając x.X

Przytruchtała ^^

Widząc i Snowy i Nuit mimowolnie cofnął się do tyłu .__.

Skinął łbem Nuit i zarzucił łbem.Przytulił uszy do szyji i przeszedł się o lesie kawałek , energicznie pracując mięśniami zadu.Zatrzymał się o chwili przy dużym "gołym" dębie i oparł się o niego.Ziewnął bezgłośnie i mlasnął nieznacznie patrząc na klacz i ogiera.

Skinęła łbem do Śnieżki, po czym zerknęła na Karpia.
- Nie bój się - wymamrotała xx'

Galopik,galopik przygalopowała z lekko podniesionym ogonem spoglądając na obecnych. Skinęła łbem po czym poszła na mały pagórek jak zazwyczaj x3

Spojrzała na pozostałe konie. Wzrok zatrzymał się na Lucku xp

// Snow: https://2img.net/h/oi40.tinypic.com/34hylhy.jpg , https://2img.net/h/oi41.tinypic.com/2d966bq.jpg , https://2img.net/h/oi41.tinypic.com/1zqps0y.jpg , https://2img.net/h/oi41.tinypic.com/s187bs.jpg Uguu ^^' //

- To jest odruch - mruknął, unosząc wyżej łeb.

Poczuł się wręcz molestowany wzrokiem i uczucie go nie zmyliło , Snowy patrzyła na niego to i on patrzył na nią z zapytaniem o co może jej chodzić? Potarł łbem o korę drzewa i zerknął na Roz.

Spojrzała na ogiera czując na sobie jego wzrok.

//Ten pierwszy jest cudny ^^'

Wciąż przyglądała się ogierowi. Uśmiechnęła się lekko.