Lonżownik.

-Oh dziękuję bardzo! Wiesz, tęskniłem za tobą -pacnął ją ogonem w zad.

- Ja też . - szepnełam mu do ucha ^^ już zdejmując łeb .

Pocałował ją lekko, machając przy tym ogonem. Na maksa się wczuł, był taki szczęśliwy.

Skubnełam Go w pierś , przejeżdając chrapami po jego szyji .

Machnął ogonem i skubnął ją w kłąb.

Otarłam się szyją o niego ja kot i zaczełam się 'łasić' .

{A to ciekawe }
Przejechał chrapami po jej kręgosłupie, aż do zadu.

[no x3.]
Packnełam Go ogonem w chrapy ^^' .

Cofnął łeb.
-Ej! -zaprotestował krótko i oddał jej, ale w łopatkę.

Trąciłam Go łbem w zadek , bo jest do mnie zadkiem odwrucony T_T .
- Co ?. - spytałam niewinnym głosem .

-Ty niedobra! Bijesz inne konie -pomachał ogonem przed jej nosem.

- Nie bije , pacam ^^ . - poprawiłam Go x3.

-Pacanie, bicie! Żadna różnica -zaśmiał się i skubnął ją w łopatkę.

- A jednak jest . - rzuciłam i przejechałam chrapą po , em , kości ogonowej .

Uniósł ogon i przeciął nim powietrze. Uważając jednak na to by nie uderzyć klaczy.

Ha , zaczynam się znów 'łasić' .

"Zatańczył" obracając się przodem do klaczy i przejeżdżając ogonem bo jej kręgosłupie.

Ustałam niewielką lawęde , robiąc kilka kroków kłusa w miejscu x3 .

Zaśmiał się i liznął ją w chrapy, przejeżdżając przy tym ogonem po jej zadzie.

Dygnełam lekko , po chwili na pyszczek wtargnął tajemniczy i chytry uśmieszek .

Otworzył oczy i pysk, udając przerażenie.
-O nie! Co ty chcesz mi zrobić? -zaśmiał się.

Dziabnełam Go .
- Ja nic . - zaczełam krążyć wokół niego .

Uniósł ogon i strzelił nim w powietrzu. Zmrużył oczyska.
-Hmm... Na pewno, kochanie? -zachichotał.

- Tak kochanie . - przystanełam za nim , odwrócona tyłem do niego .

[ładnie tak podglądać ]