Lonżownik.

Liznął ją w szyję.
- Na to pytanie nie potrafię odpowiedzieć

-Chyba życie nie jest takie dobre, by chodziło o klacz. Więc stawiam na tą główną kochankę. - spojrzała na niego i pocałowała go po klacie, dochodząc do pyska, tam całując namiętnie <33

- Może faktycznie jak na razie zostańmy przy tym Wszystko jednak jest możliwe... - odwzajemnił pocałunek, nieco brutalnie. xp

Objęła go jakoś, przeciągając. Po chwili przerwała, by nabrać powietrza.
-Hm czemu nie. - uśmiechnęła się lekko.

Ułozył łeb na jej zadzie :3

{ w podpisie zrobiłeś mi błąd, więc poprawiłam c.c }

Woda opadła z powrotem do kałuży. Zerknęłam na ogiera, uśmiechając się lekko x3

{to Stromiak }

Skubnał jej zad ^,* Spojrzął na nią :3

{ aha }

-Hm a czemu ja? Jeśli mogę wiedzieć ^^' - zapytała, skubiąc go w chrapy.

- Bo jesteś.. hm. wyjątkowa, na swój sposób. - chwycił chrapami jej górną wargę

-Doprawdy? - pytam jakoś i patrzę, jak się bawi moją wargą xp

- Gdybys nie była, nawet bym się do Ciebie nie odezwał - pocałował ja lekko.

-Mogłeś się odezwać, by mnie wykorzystać, albo coś. - stwierdziła i pacnęła go ogonem w zadeq x3 Odwzajemnia.

Zaśmiał się tylko, odszedł ją dookoła xp

Machnęła ogonem i stoi sobie spokojnie. ;3

Uniósł chrapami jej ogon

Pomogła mu w tym, unosząc ogon jak najwyżej się dało ^^'

Zarżał głośno, przejechał językiem po miejscu, które zostało odsłonięte :3

Drgnęła i poczuła przeszywający dreszcz podniecenia ;3 Przestąpiła z nogi na nogę.
-Może przejdziemy do ciebie?

Przyłozył tam chrapy i zaczął delikane pieszczenie Pociągnał ją lekko za grzywkę.
- Chodźmy - ruszył w kierunku wyjścia.

{ konta? }

Zastrzygła uchem i stoi spokojnie, drżąc nadal :3

{taak, edytowałam poprzedni post :3}

Wyszedł

{ a xd }

Wychodzę za nim

Wbiegłam patrząc po lonżowniku bez entuzjazmu .

Ruszyłam wolnym kłusem w środku lonżownika , zniżyłam nieznacznie łęb i zerknełam na środek , przypomniały się stare czasy , ale nier mogłąm ich nazawać dobrymi , odwróciłąm wzrok przed siebie nadal kłusując .